czwartek, 31 grudnia 2015

Podsumowanie roku 2015


Czas na małe podsumowanie roku 2015. ;)

STYCZEŃ
Zaczął się zaliczeniami na studiach, gonitwą po wpisy, a zakończył nauką i sesją. 
Odsunęłam od siebie mój ulubiony nawyk - przestałam pić kawę na kilka miesięcy. 

LUTY

Upragniony tydzień ferii po sesji egzaminacyjnej! :) Mimo wszystko, dużo pracy. Pisanie prac oraz, coś bardziej przyjemnego, fotografowanie Eventu zorganizowanego na Walentynki. 
OH!! Wiem co jeszcze!! Dostałam autograf od kochanej Katie Melua!! :) <3
Po drodze "zaginęła korona" ... ;)



 MARZEC
 Zaczął się źle, wielką stratą. Odebranie życia i zastanawianie się "dlaczego to zrobiła?", "co miała wtedy w głowie?". Zapamiętam ją uśmiechniętą, pozytywnie zwariowaną, pogodną. Miała tylko 21 lat.
Marzec to również przylot O. do Polski i jego trzecie urodziny. Szczęśliwe momenty.




KWIECIEŃ
Wielkanoc, podróże do Raju, ciasto cytrynowe, nowa płyta Selah Sue.
Odważyłam się pójść na pewien kurs zakończony egzaminem. 
Teraz jestem wychowawcą kolonijnym. :)
* Sójka, widziana już tutaj ;)

MAJ
Rozpoczął się sesją zdjęciową nad jeziorem :) .
Następnego dnia miałam przyjemność wysłuchać na żywo piosenek z serialu "Czas Honoru".
Miałam również okazję zamienić słowo z Maciejem Zakościelnym i Agnieszką Więdłochą,
a przy okazji zgarnąć autografy :).
Maj to także Juwenalia i przeróżne imprezy studenckie. Rozmowa z Igorem Herbutem
o animacji kultury i magicznym koncercie oraz kolejny autograf w kolekcji. ;)
Skra Bełchatów z brązowym medalem na sezon 2014/2015.


 CZERWIEC
Egzaminy na koniec semestru letniego.
 Po sesji upragniony wyjazd w dobrym towarzystwie :)
Do tego praca jako fotograf i animator czasu wolnego 
(jeśli w ogóle mogę to tak nazwać) na eventach.



LIPIEC
Wakacje w pełni :) Rozpoczęłam nowy modelinowy projekt - Siatkarską Serię breloków!! :)
Całodobowe lepienie = bóle pleców. ;d
Spotkanie z piłkarzami AS Monaco oraz Hannover 96 !! :) Kilkanaście autografów do kolekcji! :D
Płyta Imagine Dragons na mojej półce <3 
W wakacje spędzam dużo czasu z Maszą. Nadrabiamy tym sposobem wspólne godziny z całego roku! :)
W tym miesiącu dostałam również Rower !! :3
Bywały też momenty smutne. O kolejną osobę mniej na świecie.





SIERPIEŃ 
Pierwszy dzień pracuję jako fotograf ślubny. ;d 
Nowe wyzwanie, doświadczenie. Nabieram pewności siebie i odwagi.
Wspaniały czas dla mojej Rodziny. Ślub najstarszego Brata, łzy szczęścia i duma!
W sierpniu miałam też praktyki w Gminnym Ośrodku Kultury, które wspominam bardzo dobrze.
Koncert O.S.T.R, spotkania wieczorową porą na lubelskim Starym Mieście, 22 urodziny, 
fotografowanie Dożynek Powiatowych i wycieczki rowerowe.
Polscy Kadeci Mistrzami Świata w Piłkę Siatkową!! :)
A propos siatkówki...
Zdobyłam drugie już wyróżnienie w wakacyjnym konkursie "Gdzie JA, tam i PGE Skra".
Natomiast Karol Kłos, Reprezentant Polski w siatkówkę, dostał mój brelok ze swoją koszulką!! :)
Za pomoc i zdjęcie Karola dziękuję Dawidowi!! :)





WRZESIEŃ
 Koncert Meli Koteluk i Katie Melua (!!) na Eurpejskim Festiwalu Smaku w Lublinie! :)
Ostatni miesiąc wakacji, spędzony raczej na leniuchowaniu. 
Okropny miesiąc dla polskiej siatkówki. Jeden przegrany mecz na Pucharze Świata i nie kwalifikujemy się
na Igrzyska Olimpijskie. :( Mimo wszystko dalej wierzę i wierzyć będę w Naszą Drużynę.!
Zgarnięte autografy od Wojciecha Malajkata i Dawida Ogrodnika. :)
Dużo czasu spędzonego w Raju + spacery po lasach. :) 
Oczywiście, jak mogłabym zapomnieć, Urodziny MASZY !! ;)


PAŹDZIERNIK
Nowy, ostatni rok licencjatu. Myślenie o obronie - czas start! 
Chwila relaksu w Lubartowie i na rowerze. 
Coraz bliższa mi piosenka "Królowa Śniegu". 
"Jeśli nasze drogi są tak odległe, dlaczego wciąż mnie wołasz?"
Wszystko poszło w dobrą stronę. :)
W październiku spełniły się moje DWA marzenia! 
Byłam na meczu Reprezentacji Polski w piłkę nożną i zobaczyłam Kubę Błaszczykowskiego!! :)
Polacy wygrali z Islandią, a wszystkie nasze bramki wpadły na mojej połowie. :)
Emocje niesamowite. Łzy szczęścia i darcie ryja, aby naszym szło jak najlepiej!! :D :3
W drodze powrotnej dowiedzieliśmy się o sytuacji w Paryżu. Od tamtego momentu ludzie na całym 
świecie jednoczyli się z Francją.


* Podróże na Księżyc ;)




LISTOPAD
Nowe modelinowe projekty, praktyki na Festiwalu Filmowym Złote Mrówkojady.
Interesujące warsztaty, fotografowanie ich i motyle w brzuchu. :)


GRUDZIEŃ
Mimo wszystko, był dobrym miesiącem. Przylot O. na święta, "nowy-stary" aparat w moich zbiorach,
nowe książki i film o The Beatles od Maszy. :*
Przedostatni dzień miesiąca spędzony w Raju! ;)





Myślę, że ten rok był dobry. Na pewno inny niż wszystkie. Zdobyłam nowe doświadczenia,
myślę, że jestem bardziej otwarta i zdobywam poniekąd odwagę.

Mam już plany na następny rok 2016. Będę się starać i walczyć o swoje marzenia i pomysły.
Dzięki ludziom, którzy są przy mnie, którzy się nie oddalają i nie zbywają mnie, jak chcę z nimi porozmawiać.
Będzie dobrze, wiem to!

A Wam życzę spełnienia marzeń i dużo zdrowia!! 

Ściskam,
nnatss.!







poniedziałek, 14 grudnia 2015

Grudniowy


 Będzie śnieg na święta, czy nie?? 

* * *  

Gdyby nie Masza, nie mogłabym się rozwijać. Tak czuję. ;)

[* nie ma to jak zdjęcia o 7 rano!! ;d]

* * *
Wypuszczaliśmy razem powietrze na mrozie i śmialiśmy się najgłośniej na świecie. Ganialiśmy się po parku, graliśmy w memory. Potrafił wyczyścić chusteczkami higienicznymi całą zardzewiałą zjeżdżalnię, żebym tylko mogła zjeżdżać i zjeżdżać! Jego zapach pomieszanej malizii z fajkami rozchodził się po klatce schodowej. Wbiegałam wtedy na swoje piętro szybciej niż zwykle, by móc zaraz wskoczyć w Jego ramiona. Siedział i czekał. Czekał na mnie. Był. Pamiętam też zapach kiełbasy z patelni i smażonych ryb. Jedzenie raków w wakacje, czy grochówki na miejskich festynach. Bez wątpienia byłam Jego "oczkiem w głowie". Przynajmniej teraz mogę tak twierdzić. Siedem lat zleciało "jak z bicza strzelił". Jeszcze się spotkamy ... 

[* Wyglądał jak gangster. Na ręce miał metalowe bransolety, do tego żeliwo na włosach ;d]

* * *  

Ostatnio w Lublinie odbył się Sportival !! Dzięki Maszka za wspólne marznięcie pod Zamkiem! :)






* * * 

Na koniec Mój nnatsuuBIKE 
I już nie zanudzam. ;)




"To się dzieje za każdym razem,
Wzywasz mnie do powrotu do łóżka,
Śpiewając Georgia w moich myślach."
 - Vance Joy - Georgia
Ściskam,
nnatss.!