poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Pierwszy sierpniowy



Wróciłam tu prawie po miesiącu. 
Straszna pogoda chyba dobiega końca. Poranki są przyjemne, 
wietrzne i zimne. 
Dzisiaj nawet spacerowałam w deszczu! :)

* * * 

Co u mnie? Został mi ostatni tydzień praktyk. Zakończę go Dożynkami Powiatowymi, aktualnie pomagam je zorganizować. Nawet zostałam poproszona o rozstrzygnięcie konkursu fotograficznego w Gminnym Ośrodku Kultury. Podoba mi się to miejsce. Może kiedyś tam wrócę? Jako licencjonowany Animator Kultury powinnam się dostać bez żadnego "ale" !! :)

Mój najstarszy Brat ożenił się dzień przed moimi 22 urodzinami. Wspaniały prezent urodzinowy - zobaczyć, jaki jest szczęśliwy! Uśmiech nie schodzi mu z buzi! :) To coś pięknego, jest nas pięcioro, a wciąż trzymamy się razem. Mimo wszystko, wskoczymy za sobą w ogień! Dookoła ludzie mówią: "Dawno nie widzieliśmy tak kochającego się Rodzeństwa! To zasługa Waszej Mamy i Babci!" 
W dzisiejszych czasach rodzeni bracia i siostry potrafią nie odzywać się do siebie przez długi okres, są pokłóceni, to okropne! 

Za mną pierwsze zlecenie ślubne. Chyba poszło dobrze.

Czas na kilka zdjęć z tych wakacji :) 

Na pierwszy ogień - działka Maszy :








Niebieski Crusier został złożony przez mojego Brata!!.
To prezent na moje 22 urodziny :)
Obok Czarna Strzała M.

Wspaniała Masza <3 :

Praca!! ;)
M & K

Na koniec .... CÓRA !! :)



Bądźcie ostrożni!
nnatss.