niedziela, 21 lutego 2016

Niedzielny Luty


Witajcie po długiej przerwie. 
Nie sądziłam, że nie będę tu zaglądać przez tak długi czas. Ale cóż. Życie w biegu, nie mam czasu na nic. 
Przede mną jeszcze dwa dni ferii. Muszę zrobić coś pożytecznego i przyjemnego. ;)

* * * 

Przede mną nowy i ostatni semestr. Bez zajęć z fotografii, nie wiem jak ja to przeżyję... Obrona. Zaczynam się bać.! A później? Hmmm... Berlin?? ;)

* * * 




 Ściskam,
nnatss.!



3 komentarze:

  1. mnie nie przebiłaś :P nie było mnie na blogu od października 2015, ale chyba wrócę :D

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja pamiętam jak szłaś na te studia dopiero... Matko, kiedy to zleciało? Masakra... ;/ Zdjęcia super!

    OdpowiedzUsuń
  3. Woda ma taki ładny kolor <3 ^-^
    No.. ja też tak mam, na fbl-a ostatnio w ogóle nie siadam.. a kiedyś to dwa razy w tygodniu coś dodawałam ;/
    Jaki ostatni semestr ?xd A magisterka no !
    ~~Masza

    OdpowiedzUsuń