środa, 1 lipca 2015

Wakacyjny drugi


To już drugi post w te wakacje. Rozkręcam się ;)
Ich początek uważam za udany, i to bardzo ;*

* * * 

"Jeśli nasze drogi są tak odległe, dlaczego wciąż mnie wołasz?
Cytat pasuje do różnych sytuacji. Gdy dowiedziałam się do kogo skierowana jest piosenka "Królowa Śniegu", przełożyłam ją na swoje życie, ostatnie chwile, historie. Pasuje jak ulał!


 Natalia Przybysz, autorka tekstu, właścicielka tego pięknego utworu, napisała go w największy upał w Indiach. Każda pora jest dobra, by opisać to, co się czuje na zwykłej, pomiętej kartce papieru.
To moja ulubiona polska wokalistka. Jej przepiękny głos hipnotyzuje, a słowa (dla niektórych dziwne) dają powody do zastanowienia się nad własnym życiem, nad własnym "ja".
Zaczynała w zespole Sistars. Od tego momentu nazywałam ją tą lepszą siostrą od "Sutry"
Niekiedy łysa, czasem bez koszulki, bez butów, ale jednak zawsze ta sama Natu. Dalej nie chce być "lalką", jak te wszystkie panny z okładek. Jest sobą. Dla niej to normalne wyjść na zewnątrz bez makijażu. 
Chodź w przeciwieństwie do niej jem mięso i nie potrafię śpiewać, to łączy nas wiele. Czuję to w kościach. 
 Powiedziała mi kiedyś, że mnie uwielbia. Za to, że słucham jej muzyki 
 i staram się ją zrozumieć.
To moja Królowa. Jej muzyka pomogła mi w trudnym dla mnie czasie. Zabrałam ją do mojego Raju. Wyciszyłam się. Szczerze powiem, dzień, w którym udało mi się z nią porozmawiać, dzięki plakietce "praktykant" zawieszonej na mojej szyi, był jednym z najlepszych. Zapamiętam go na długo! Mam nadzieję, że gdy spełnię swoje marzenie o powstaniu 
eNKu STUDIO, zgodzi się na moją propozycję. Stanie przed moim obiektywem.


* * * 

Chciałabym wrócić do zdjęć analogowych. Pomysły są, 
trzeba tylko dokupić klisze!
Zenek już czeka! :)


* * * 
Dzisiaj rozpoczął się wyścig kolarski "Solidarności" i Olimpijczyków. 
Meta w Łodzi!!






* * * 

Telefon z Londynu: 
"Robisz jeszcze zdjęcia?" - zapytał mały O. "Staram się, staram się każdego dnia".
Nie mogę się doczekać widoku tych jasnych loków!

* * * 

Biorę udział w "Wielkim rozdaniu" na blogu
http://muliniane-cudenka.blogspot.com/

Jeśli kochasz biżuterię, albo ją tworzysz, jak ja, PRZYŁĄCZ SIĘ DO ZABAWY!! :)

http://muliniane-cudenka.blogspot.com/2015/06/wielkie-rozdanie.html


* * *

Ściskam,
nnatss!


3 komentarze:

  1. Lubie czytac Twoje posty, mamy podobną wrażliwość choć w nieco innym kierunku. Chodźmy na spacer, na kosza, na zdjęcia. NA ROLKI!:D

    OdpowiedzUsuń
  2. To swietnie, ze udało Ci się spotkać jedną z ulubionych/ulubiona wokalistkę. Niektórzy daliby sie za to pokroić :D. Tak czasem bywa, ze z pozoru niezrozumiały, chaotyczny tekst przekazuje największe myśli
    opowiastki--prawdziwe.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. A mi się jak zawsze Twoje notki podobają :p I od zawsze podziwiam, że potrafisz tak emocjonalnie wejść, w kogoś i coś, bo nie każdy tak potrafi. Jak tak czytam o niej, to sobie myślę "fajna kobieta i jej muzyka pewnie też fajna" ;p
    Co do zdjęć analogowych - ja też chcę !:OOO To jest bez kitu zajebisty pomysł ;p Kupmy kliszę i razem gdzieś uderzajmy ;d w końcu ja też mam te stare aparaty :P i jeden z nich na pewno działa ;d
    ~~Masza

    OdpowiedzUsuń