poniedziałek, 16 marca 2015

Szesnasty marzec


Witajcie!

Powoli kończę trasę koncertową. Moje kichanie, dmuchanie w chusteczkę nie jest już tak częste.
Jeszcze kilka dni i skończy się na dobre! Odejdzie też kaszel i znowu będę mogła normalnie oddychać.
Jak tam Wasze zdrowie?

Pozwolę sobie na jeszcze jedną godzinę mocnego leniuchowania przy Mumford & Sons i Imagine Dragons.
Później zabieram się do pracy! Nowy przedmiot na studiach wydaje się naprawdę ciekawy. Pedagogika Specjalna na Animacji Kultury, interesujące.


A tak na serio...
Nie macie pomysłu, jak przyspieszyć lato i wakacje?


Zdjęcie z pierwszego marca. A na nim jeden z moich kompanów! :)

Halo, czy ktoś tu jeszcze zagląda?

nnatss.!

6 komentarzy:

  1. Tylko jedna fotka? ;/
    Z moim zdrowiem też krucho, ale próbuję się podnieść. :D
    A lato? Wysypać piasek w garażu, ustawić lampy, leżak... :D

    OdpowiedzUsuń
  2. To dobrze, że już kończysz chorobę ;p Ja też już czuję się o wiele lepiej ;d
    Dobrze, że Ci się jakiś przedmiot wreszcie podoba ;D
    Czemu tylko jedne zdjęcie ?;p Idziemy na podbój lasu ?:p
    ~~Masza

    OdpowiedzUsuń
  3. Mumford & Sons - Believe?? Przed chwilą słuchałam ;) skąd wiedziałaś?

    OdpowiedzUsuń
  4. To życzę dużo zdrowia, ja się ostatnio jako tako trzymam, nic mnie nie złapało :) A co do fotki - cudowne, ciepłe kolorki! :) Pozdrawiam :) http://lady-awa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń