czwartek, 5 marca 2015

Marzec czwartkowy


Witajcie po przerwie. 
Czy Was też zadziwia ta pogoda? Jest niesamowita. Ostatnie dni są jak zupa jarzynowa, tylko, że zamiast przeróżnych warzyw w garnku mamy deszcz, słońce, śnieg i grad. Wszystko w ciągu jednej chwili.


* * *

Dobrze, że posiadam fotografie osób, które odeszły od nas za szybko. Zastanawiam się, co w nas siedzi? Ile warte jest nasze życie? 

* * * 

Zaczynam weekend. W dzisiejszym dniu było dużo radości, ale i smutku. Dalej nie rozumiem, dlaczego On przychodzi po tak młodych ludzi?
Od jutra będzie lepiej! Zobaczę moje Angielskie Szczęście, które przywita mnie przepięknym, dużym uśmiechem i złotymi lokami.

* * * 

Niedzielne zdjęcia:





Coś z kuchennego parapetu:



Bądźcie zdrowi i uśmiechnięci. 
ŻYJCIE !

nnatss.!


4 komentarze:

  1. Krokusiki dorodne - u nas w ogródku też jest już pierwszy taki malutki - nieśmiały

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Zupa jarzynowa ?:D haha, fajne porównanie. Trochę mnie wkurza ta pogoda, żeby nie powiedzieć gorzej ;p Ale jednak taka też jest po coś potrzebna, chociażby po to, żeby zaskoczyć :p
    Trochę smutne te pierwsze zdjęcia ;p A krokusy cudowne <3
    ~~Masza

    OdpowiedzUsuń
  3. Czujesz wiosnę? Ja jeszcze się wstrzymuję, bo w marcu jak w garncu, ale nie mogę się doczekać kwitnących kwiatów i w ogóle... <3

    Czad. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. też sobie często zadaję to pytanie.. zwłaszcza, gdy zabiera ludzi, którzy kochają być tutaj..
    Piękne zdjęcia! ;)

    OdpowiedzUsuń